
Kwestia kluczową jest prawidłowa praca naszego systemu, elementem zaburzającym obieg czynnika grzewczego jest zwykle powietrze. Gaz blokuje zwykle cyrkulacją, tworzy zatory, także każdy wykonawca instalacji stara się tak ją wykonać aby nasze grzejniki nie " zapowietrzały się".
Zwykle montuje się urządzenia do ręcznego lub automatycznego odpowietrzania zwane odpowietrznikami. W domach jednorodzinnych zwykle grzejnik w najwyższym punkcie budynku znajduje się na wysokości ok 8 metrów nad poziomem kotłowni. Czyli potrzebne statyczne ciśnienie wody wynosi 0,8 bara, wymagana nadwyżka szacowana jest na 0,5 bara czyli wymagane ciśnienie w kotłowni wynosić powinno 1,3 bara.
Praktyka eksploatacyjna pokazuje, że nawet w kilkuletnich kotłowniach ciśnienie wody może płatać nam psikusa, zwykle spada a jak piec uruchamia się gwałtownie rośnie. To zjawisko niepokoi właścicieli domów, poszukują nieszczelności w swoich instalacjach, martwią się na zapas przerażeni wizja kosztownego remontu. To zjawisko można wytłumaczyć w bardzo prosty sposób.
Posłużyć się możemy prostym modelem strzykawki, otóż nacisk na tłok powoduje gwałtowny wzrost ciśnienia w naszej zabawce. Woda jest bardzo mało ściśliwa, niewielka zmiana położenia tłoka powoduje ogromny wzrost ciśnienia. Takie też zjawisko zachodzi w naszym systemie grzewczym, podczas pracy pieca Viessmann, następuje wzrost temperatury czynnika grzewczego a co za tym idzie wzrost jego objętości. Wzrost objętości to wzrost ciśnienia, w naszej instalacji nie mamy powietrza, także ten wzrost będzie gwałtowny.


Każdy piec posiada zatem zawór bezpieczeństwa, jego zadaniem jest wyrzucenie nadmiaru wody grzewczej a co za tym idzie obniżenie ciśnienia. Progową wartości otwarcia zaworu bezpieczeństwa jest wartość 3 bary. Tak więc łatwo można wytłumaczyć co dokładnie dzieje się wewnątrz naszej instalacji. Projektanci aby uniknąć tego zjawiska umieszczają w każdej kotłowni duża czerwoną lub niebieską bańkę.
To naczynie przeponowe. Jest swoistym amortyzatorem naszej instalacji, jego obecność powoduje stabilizację ciśnienia wody grzewczej.Poduszka powietrzna oddzielona membraną skutecznie stabilizuje nasz układ, oczywiście jeśli spełnione są dwa warunki, prawidłowo dobrana wielkość naczynia do naszej instalacji oraz właściwy parametr ciśnienia powietrza na membranie naczynia.
Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńNigdy o takich rzeczach nie słyszałam, ale jeśli mamy skoki ciśnienia w instalacji to raczej dobrze nie wróży. Muszę przyznać, że ja również jestem bardzo zadowolona z posiadania wyłącznika ciśnieniowego https://www.dostudni.pl/wlaczniki-cisnieniowe,c74.html gdyż chroni on moją pompę.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńDlatego też zainwestowałem w pompę ciepła Bydgoszcz, żeby nie było takich skoków ciśnienia.
OdpowiedzUsuńJa raczej na takich sprawach się nie znam i wiem, że gdy pojawia się jakaś awaria z takimi rzeczami to wtedy dobrze jest zawołać hydraulika. Jak coś to właśnie specjalista z http://hydraulik.wroclaw.pl/ na pewno jest godny polecenia.
OdpowiedzUsuńWybierając usługi hydraulika, ważne jest, aby sprawdzić zakres oferowanych prac oraz dostępność serwisu. Strona http://warszawskihydraulik.pl/ zawiera informacje na temat różnych usług, takich jak naprawa instalacji wodno-kanalizacyjnych czy montaż urządzeń sanitarnych. Klienci mogą chcieć zbadać, czy firma oferuje usługi awaryjne oraz czy dostępna jest szybka pomoc w przypadku nagłych awarii.
OdpowiedzUsuńW przypadku problemów z instalacjami wodno-kanalizacyjnymi często niezbędna okazuje się pomoc specjalisty. Strona https://hydraulik-lodz.pl/ zawiera informacje o usługach hydraulicznych świadczonych na terenie Łodzi. W ofercie znajdują się m.in. usuwanie awarii, montaż armatury oraz modernizacje instalacji. Zakres prac może obejmować zarówno niewielkie naprawy w mieszkaniach, jak i większe zlecenia w budynkach usługowych. Każda interwencja powinna być poprzedzona dokładną diagnostyką problemu.
OdpowiedzUsuń